środa, marca 13, 2013

I nic...z zimna parówki podjadam :)

Super, nawrót zimy :)


Gdy rano śnieg za oknem nadal stał, a stoi od niedzieli, do tego - 18 stopni. Zrobiłam sobie zimowe śniadanie.
 
Cały czas już siedzę w sałatach, kiełkach, jednak dzisiaj paróweczki.
Tak mi jakoś fajnie w mroźne dni pasują.

Nie patrzcie, że ich az 5 sztuk kula sie na talerzu :)
strasznie malutkie, to więcej trzeba było  zjeść.

Samochód mi zasypało. Syn swój wstawił do garażu a moje szczęście zostało okryte białą kołderką
  W ogrodzie mialam pielić. Do świąt powinno byc wszystko na cacy.
Hmmm.. da się albo i nie. Chyba, że nagle po niedzieli niespodzianka będzie.
Ciepło, słonecznie i pachnąco.
Będzie będzie, nie będę się teraz gibać i domyślać.
Zaraz są święta tak wiec i pogoda się poprawi.

 Kartki trzeba wysłać do znajomych. 
Z rodzizną się spotkam ale znajomi muszą dostać. 
Tak troszeczkę ucieka się już od tego. Telefony sms, internet, ..
Jednak niektórzy musza dostać tak jak kiedyś. Na papierze wypisane, lizane znaczki..
Swoją drogą szkoda, że wysyłanie kartek zanika

Węgiel trzeba było dokupić..czy to się wreszcie skończy
 

9 komentarzy:

  1. zima dokuczyła nam juz strasznie...mam dość zimna, sniegu i szaroburości :/

    pomyślałam o karteczkach swiątecznych :) może pora odkurzyć ten zwyczaj? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi brakuje zimy w Londynie jej na lekarstwo

      Usuń
    2. Mam wrażenie, że tam po prostu jest łagodniejszy klimat i więcej przejściowych szaroburości :)

      Usuń
  2. a widzę kochana ze tak jak ja lubisz masełkiem posmarować uczciwie:)Małgosiu a co do kartek myślę ze niekoniecznie:)ja bym zostawiła je w spokoju tak jak Titanica:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgoś , ja tam gdzie daleko, wyślę kartkę, do tych co sami tak robią. Tutaajw kręgu , blisko pogada się przez telefon.
      Ogólnie muszę wysłać do Niemiec, nie wiem dlaczego ale mają tam taki zwyczaj.

      Aśka, lubię dużo masła ale na tym maselku jeszcze taki twarożek siedzi :)

      Usuń
  3. pierwsze zdjęcie jest fantastyczne nie mogę sie na nie napatrzeć ;)

    Kochana Dreszko kartki to jest fajny zwyczaj ;). Obecnie jak wiesz robię je elektronicznie może zacznę też papierkowo hmmm nie nie zostanę przy moich hihihi

    Ściskam mocno
    Twoja Kreska

    P.S. Przez malutką kreseczkę też zaczęłam wcinać parówki polecam z sokołowa ;) mają 93% szynki wygrały nawet ranking parówek ( http://pieniadze.fakt.pl/Wielki-ranking-parowek-Ktore-z-parowek-maja-mieso-Zobacz-najlepsze-parowki,artykuly,175104,1.html)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kreseczko jesteś boska w grafice :) Może zdrób kilka gdy czas pozwoli i pokaż nam :) Buziaki :)

      Usuń
  4. Wyjmuje parówki
    Z kochanej lodówki
    Dość już mam tej
    Zimowej głodówki
    Troszkę masełka
    i troszkę sadełka
    Po troszku chlebka
    i może mleka
    No a do kawki
    Jest czekoladka
    To jest dopiero gradka
    Od razu lepiej
    człowiek się miewa
    nawet sobie pośpiewa...

    Dorka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No super kochana :)
      Cokolwiek do ust włożysz, zaraz wierszyk ułożysz :)

      Niedługo jajeczka będą na stole, zajek i inne cacuszka...
      może i z tego rymowanka jaka wyjdzie :)

      Usuń

Za odwiedziny serdecznie dziękuję :) Każda wizyta i komentarz, sprawia mi wielką przyjemność. :) W miarę możliwości staram się odwiedzać wszystkich czytelników , tych , których znam i tych, którzy odwiedzają mnie po raz pierwszy. :)
Dziękuję i zapraszam ponownie :)

Copyright © 2014 Szysia , Blogger