Tanio, może niezbyt szybko i niezbyt zdrowo, ale uwielbiam kluchy :)
Wzięło mnie ostatnio na kluski, jeszcze trochę i sama będę kluseczką hehe. Ale to nic.
Tłuste toto, czasu też odrobinę bawi ale bardzo smaczne. Zresztą od czasu do czasu trzeba zjeść to co sie lubi.
Robimy ciasto jak do placków ziemniaczanych, dajemy tylko więcej mąki, tak żeby można łyżką wkładać do osolonego wrzątku.
Gdy kluski wypłyną, odcedzamy i w międzyczasie smażymy na boczku wędzonym kiszoną kapustę. Tak długo aż zmięknie .
Następnie smażymy sobie jeszcze więcej boczku wędzonego, damy go potem na kluski. Smażymy też cebulkę na złoto.
Kluski też sobie smażymy aż dostaną chrupiącą , brązową skórkę. Troszkę to trwa.
Kluchy na talerz , na to cebula i boczek, oczywiście razem z tym tłuszczykiem, do tego kapusta i gotowe.
Bardzo sycące . Bywa nawet, że na kolację nie ma już ochoty :)
Podobno typowo kaszubskie danie :)
Wczoraj zrobiłam też smarowidło na chleb.
Ściągnęłam przepis z tych małych zeszycików, które można dostać w kiosku"Ruch"
Pół kg świeżego boczku
Pół kg kiełbasy
3 duże papryki
pół kg pieczarek
2 ząbki czosnku
sól, pieprz, Vegeta, majeranek
Składniki mielimy osobno, czosnek miażdżymy.
Słoninę smażymy ok 10 minut
Potem kiełbasę i czosnek 10 minut,
potem dodajemy paprykę i smażymy dalej 10 minut,
na koniec pieczarki i smażymy 5 minut.
Przyprawiamy tak jak lubimy i jeszcze 5 minut smażymy.
Gorące rozlewamy do słoików i ja jeszcze w kociołku zagotowałam.
Myślałam, że będzie dziwne ale jest pyszne. Następnym razem dodam jeszcze gotowaną wątrobę drobiową.
Siedzę dzisiaj od rana i nie mogę się oderwać od tych słoików, jem i jem :)
Wygląda może dziwnie ale jest bardzo smaczne.
Troszkę tłusty post dzisiaj ale 2-3 razy w roku trzeba posmakować szczęścia :)
Publikacja na stronie
http://przepis-na-kobiete.pl/Artyku%C5%82y/90/kluski-z-ziemniak-w-z-kiszon-kapust
Czytaj dalej »