poniedziałek, marca 07, 2016

Toaletka ze starej walizki i zepsutego biurka


W piwnicy stało stare, rozłamane biurko, w sumie jego boczna , węższa część. Miało być pocięte i spalone. Pomyślałam, że trochę szkoda, może da się z tego coś jeszcze zrobić.
Zabrałam nieszczęsny sprzęt do mieszkania i zaczęłam kombinować.


Zrobię stoliczek na kwiaty balkonowe. Z tym zamysłem zabrałam się do malowania. Kupiłam zwykłą, białą farbę olejną do okien ,


Przewróciłam do góry nogami i najpierw sączyłam farbę w nóżki. Wiadomo, na tarasie deszcze, wilgoć, mogłoby szybko się zniszczyć.
Po po położeniu pierwszej warstwy, stwierdziłam, przez brzegi na górze stolika będzie mało miejsca na doniczkę, w sumie dosyć to wąskie. Deski, sklejki czy czegokolwiek innego nie znalazłam w piwnicy. W trakcie jak stoliczek schnął, myślałam mocno nad tym, co na górę.
Będąc w garderobie , zawiesiłam oko na starej, drewnianej walizce po sztućcach. Sztućce dawno się rozsypały, był to gratis do jakiegoś większego zakupu , ale walizka solidna. Po co ma leżeć. Może się uda przykleić do stolika.


Przymierzyłam, pasowało idealnie. Zabrałam się do malowania spodniej części walizeczki.


Przy okazji pomalowałam też stary, czarny taboret liczący kilkadziesiąt lat, chyba po mojej babci o ile dobrze pamiętam.
Niech sobie schnie, ja musiałam ruszyć do lustra z nożyczkami bo zanurkowałam głową pod malowany blat i trzeba było wyciąć spory kawałek włosów. To nic, odrosną.


W domu znalazłam też taki klej, Mam wrażenie, że wszystko to co potrzebne, samo wpadało mi w ręce. Nawet nie wiedziałam, że mamy klej do drewna :)


Przymierzyłam walizkę, wysmarowałam brzegi stoliczka klejem i przykleiłam.
Obciążyłam ciężką donicą i zostawiłam na noc.
Na drugi dzień dokończyłam malowanie.


Wydawało mi się, że nudno , tylko biel, jakoś nieciekawie.
Wtedy wpadło mi do głowy, że mogę zrobić sobie toaletkę do łazienki. Na kosmetyki zawsze mało miejsca. A że łazienka czarno-siwo-biała z różowymi dodatkami, zrobię kwiatki w kolorze tych dodatków.


Farby olejne do malowania obrazów mam, troszkę dłużej schną niż biała farba do okien ale to nic.

Wzorek miał być delikatny, ładny, wyszło jak wyszło ale jest ok
Taboret przy okazji też ozdobiłam, żeby wyglądało na komplet.


Nie jest zrobione idealnie, powinnam zabawić się przed malowaniem papierem ściernym i wygładzić niektóre części. Nie było akurat w domu.
W nogach widnieją dziurki, pewnie była tam półeczka. Można wbić kołki , do tego wymierzona deseczka i byłoby fajnie.
Nie miałam deski ani nic podobnego.
Tymczasowo zrobiłam siatkę z białego kordonka i przywiązałam. Tymczasem może być.


Gdyby mebel był innego koloru, mógłby stanąć w pokoju. Miałabym miejsce na moje robótki.



Mogłam też zrobić sobie z tego kącik do malowania obrazów. Farby z pędzlami do walizki.
Sztaluga stołowa na górę, Terpentyna, kubki i olej balsamiczny na dolną półkę.
Ale było mi szkoda.
W łazience sprawdza się idealnie. Miejsce jest, kosmetyki są, Bajka.



Wszystkie próbki , wreszcie w jednym miejscu, wszystko pod ręką. Muszę tylko kupić sobie lusterko w srebrnej oprawie, powiększające. Organizery z B. nie za bardzo się sprawdzają. Zakupiłam jeden, zmieściły się tylko lakiery.
Musiałabym kupić od każdego rodzaju pewnie, żeby to miało ręce i nogi. A to znowu zajęłoby zbyt wiele miejsca.


Mam już toaletkę, tak sobie myślę, mamy jeszcze wąską, czarną brązową szafę, część z meblościanki.
Może zrobić komplet? Miejsce w łazience jest.
Mam też stare szuflady, gdyby wymalować i półki z nich zrobić?
Muszę pomyśleć.


20 komentarzy:

  1. Świetnie wygląda taka przemiana! Pozostaję na blogu na dłużej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo pomysłowo, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny pomysł z tym stolikem i ładnie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W łazience idealnie zgrał się z resztą kolorów :)

      Usuń
  4. Zakochałam się! Pięknie Ci wyszło :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczna i nietypowa toaletka. Zdolna jesteś.
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami jakiś fajny pomysł strzeli do głowy :)Dzięki

      Usuń
  6. Wygląda naprawdę świetnie. aż miło popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję , sama co chwilę chodzę do łazienki i patrzę , delektuję się :)

      Usuń
  7. Jestem pod wrażeniem ,że coś takiego zrobiłaś.Cudo!!!.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę ślicznie Ci wyszło.
    Jestem dumna, że mam taką zdolną siostrę :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję siostra :) Też byś zrobiła, kwestia tego , żeby mieć co z czym skleić :)

      Usuń
  9. Obudziłaś we mnie duszę artysty i też mam ochotę stworzyć coś sama :D
    Zdolna bestia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to cieszę się, że natchnęłam duszę artysty :))

      Usuń

Za odwiedziny serdecznie dziękuję :) Każda wizyta i komentarz, sprawia mi wielką przyjemność. :) W miarę możliwości staram się odwiedzać wszystkich czytelników , tych , których znam i tych, którzy odwiedzają mnie po raz pierwszy. :)
Dziękuję i zapraszam ponownie :)

Copyright © 2014 Szysia , Blogger