U mnie remont, tak więc przez ok. 2 tygodnie będzie mnie troszke mało na blogach :)
Cóż, robota to robota, trzeba się dostosować.
Wymiana drzwi, zalewanie tarasu na piętrze, trzeba troszkę zeskrobać w rogu tynk, wilgoć z tego tarasu wlazła , malowanie...Malowanie pewnie na drugi miesiąc, tak szybko sie nie da.
Do tego sprzątanie sprzątanie.
Oby udało sie wyskoczyć nad wodę gdy będzie ladnie.
No zobaczymy :)
Najważniejsze, że się dzieje.
Dzisiaj zaczynamy gipsować nad drzwiami, które dwa dni temu zostały wstawione.
Był łuk, teraz jest prosto. No ale trzeba to zakamuflować.
No dobrze, śmigam do prac domowych bo zaraz mąż z gipseem nadjedzie :)
Bruno Banani Vibrant & Masculine - Perfumy dla mężczyzn pełne energii i
charyzmy
-
Flakon Bruno Banani, bardzo przypomina mi perfumy marki Tous. Nie ukrywam
więc, że z tego właśnie powodu zdecydowałam się sięgnąć po nie, podczas
mojej ost...
4 godziny temu


Dreszko, jak skujecie zawilgocone miejsce, to nie zapomnijcie przesmarować specjalnym preparatem grzybobójczym :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w remontowaniu i jak najmniej uciążliwości :***
Ale pokażesz chyba efekty remontu ;)?
OdpowiedzUsuńteż chętnie zobaczyłabym efekty :)
OdpowiedzUsuń