sobota, stycznia 26, 2013

Czerwony obiadek - Spaghetti z sosem pomidorowym



Z cyklu - co na obiadek dla rocznego szkraba 

oliwa z oliwek, cebula, ząbek czosnku, pomidory z puszki, pomidorki, cukier, pieprz, zioła prowansalskie, bazylia listki, liść laurowy, makaron 





W brytfance rozgrzałam oliwę i dodałam cebulkę i czosnek. Smażyłam kilka minutek następnie dodałam pomidory z puszki oraz świeże (wcześniej obrałam skórkę i pozbawiłam nasion), cukier, listek laurowy, bazylia, zioła. Dodałam troszkę pieprzu i tak gotowało się na małym ogniu koło 15-20 minutek. 
W międzyczasie ugotowałam makaron. Następnie cały sos z brytfanki wlałam do blendera i zmiksowałam. 
na koniec można dodać ser niestety ja zapomniałam kupić ;) 





Malutkiej bardzo smakowało ;) 

Smacznego 

zostawiam tulipanki dla WAS :) 

Pozdrawiam




6 komentarzy:

  1. Też myślałam dzisiaj o spaghetti, ale w końcu stanęło na rosole i mielonych, jak zwykle:(

    OdpowiedzUsuń
  2. ja z córeczką zostałam sama bo chora i zaszalałyśmy :))))) a teraz wcinamy budyń :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Heh Kreseczko, u mnie dzisiaj też makaron gościł na stole. :))

    OdpowiedzUsuń
  4. pycha, uwielbiam spaghetti u mnie również to danie dziś na obiadek:) pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili, może obserwujemy?:) A.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też uwielbiam ;) zresztą nie tylko ja ;) moja rodzinka zajada ze smakiem

    OdpowiedzUsuń

Za odwiedziny serdecznie dziękuję :) Każda wizyta i komentarz, sprawia mi wielką przyjemność. :) W miarę możliwości staram się odwiedzać wszystkich czytelników , tych , których znam i tych, którzy odwiedzają mnie po raz pierwszy. :)
Dziękuję i zapraszam ponownie :)

Copyright © 2014 Szysia , Blogger