piątek, lutego 14, 2014

Czy z Walentym, czy też bez, w miarę sił zawsze razem


Walenty Walenty :) Nie obchodzę, nie sympatyzuję się z tym dniem ,
no ale jak już jest, to serduszko dla Was ślę :)Wściekle różowe, tak jak się należy :))

Gdy byłam młoda , nikt nie interesował się dniem Walentego :)
Ano jak już sie kogoś lubi, kocha, to za nic, tylko za to , ze jest. I jak dla mnie tak jest najlepiej. :)
Nie wiem dlaczego ale Walentynki przywodzą mi na myśl piosenkę "Walentyna Twist" :))
A przecież nie ma to nic wspólnego. Nie wnikam , widać tak mam .
Dwa lizaczki serduszkowe leżą sobie u mnie, kupiłam chyba ze dwa tygodnie temu. Mąż miał dostać jak przyjedzie. Drugi kupiłam dla siebie bo Romek też nie akceptuje tego dnia jako święta ale słodkie zjeść lubimy :)
Mieliśmy usiąść przy kawce i zjeść razem na jakimś dobrym filmie.
Niestety wysłali Go do Anglii, i tyle z planowania wyszło.
No nic to. Usiądziemy kiedy będzie juz w domu.
W zasadzie i tak za każdym razem spędzamy czas przy kawce i czekoladzie czy ciasteczkach. Teraz tylko słodycze w innym kształcie.

Jest więź między dwojgiem ludzi. Miłość, przyjaźń i wielkie uczucie, czy nawet tylko sympatia.
Czy Walenty jest, czy go nie ma, to i tak nic tego nie zmieni.
Mimo wszystko, gdy większość społeczeństwa zaczyna szaleć z zakupami, karteczkami i co tam jeszcze, w pewien sposób udziela się i innym. Tym bardziej, ze tyle lat już obserwuję szał w sklepach kilka dni przed .
I chyba ten szał bardziej się daje we znaki niż konkretne przesłanie tego dnia. Nie wiem. Zaczynamy się wkręcać :)
Po iluś tam latach doszło do tego, że po serduszku kupuję, a co tam.

Jedni akceptują ten dzień, drudzy nie i tak jest ok. Zatem tak czy tak, wszystkim życzę wiele miłości w życiu. Tym którzy szukają drugiej połówki , szczęścia w znalezieniu tego jedynego, a tym osobom, które już są w związkach, życzę umocnienia więzi, czułości i wzmocnienia miłości aby dojrzała tak mocno, ze nic i nikt jej nie zniszczy :)
Miłego dnia kochani :)







14 komentarzy:

  1. Trochę się z Toba zgadzam , że bardziej pędzi nas ten szał rozreklamowany wszędzie ,tak samo jak to bywa ze świętami (gwiazdorki , zajączki...) jednak kiedy mąż wraca z pracy i daje całuska wręczając czekoladkę z okazji Walentynek to jest to miłe :) Jakby nie było tej czekoladki a tylko uściski z tej samej okazji to też byłoby fajnie. Po prostu człowiek jest szczęśliwy, kiedy wie ,że coś znaczy dla drugiej osoby .:) Pozdrawiam wszystkich i też zyczę miłych walentynek !

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedyś kupowało się walentynki a teraz już nie kupujemy, tak sobie świętujemy z kebabami i pizza :) a zaraz bajka o Zakochanym Wilczku :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas tez troszke tak, że szukamy okazji by być razem i żeby w tym momencie tylko to było najważniejsze :)

      Usuń
  3. Ważne, że każdy wierzy w miłość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to najważniejsze w życiu :) Bez miłości i cieplych uczuć, smutno by było

      Usuń
  4. mi tam walentynki nie przeszkadzają ; ) jest szał na miłość, okej, szkoda, że tak szybko przemija. w każdym razie fajnie, że jest jakaś okazja, żeby wyznać sobie jakieś uczucia ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano fakt, dodatkowy, szczególny dzień do wyznania sobie uczuć :)

      Usuń
  5. Ostatnio walentynki obchodziłam z koleżankami. Podarowałyśmy sobie po czekoladowym serduszku i poszłyśmy na kawkę i ploteczki. Są mi bliskie i kiedy myślę o walentynkach to myślę o nich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś , gdy pracowalam, w Walentynki , razem z dziewczynami też darowałyśmy sobie jakies serduszka. To było bardzo miłe :)

      Usuń
  6. Ja też uważam, że zawsze powinno być tak, jak w Walentynki, ale teraz też patrzę na to inaczej. Fajnie mieć taką odskocznię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Walentynki - kiedyś uwielbiałam ten dzień, bo czułam się kochana,
    a dziś jest to po prostu normalny, zwykły dzień. Złożyłam życzenia Synkowi. A drugiej połówki jabłka, nie ma - zaginęła gdzieś w koszu z innymi - może kiedyś się znajdzie.
    Życzę Wszystkim miłości, która daje siłę i potrafi góry przenosić.
    Pozdrawiam gorąco:))

    OdpowiedzUsuń

Za odwiedziny serdecznie dziękuję :) Każda wizyta i komentarz, sprawia mi wielką przyjemność. :) W miarę możliwości staram się odwiedzać wszystkich czytelników , tych , których znam i tych, którzy odwiedzają mnie po raz pierwszy. :)
Dziękuję i zapraszam ponownie :)

Copyright © 2014 Szysia , Blogger