poniedziałek, października 20, 2014

Paputki dla niemowlaka na szydełku

Jako przyszła babcia ćwiczę się w robieniu maleńkich Ubranek. Najpierw skarpetki, paputki, za jakiś czas chcę się przymierzyć do sweterka.&nbs...
Czytaj dalej »

piątek, października 17, 2014

Kiedyś byłam dzieckiem

Stara przedwojenna kamienica w centrum wioski, dwupiętrowa. Duże, bardzo duze podwórko, na końcu wielka stodoła. Za stodołą ogród. Na podwórzu stajnia, chlewik i kurnik. Po przeciwnej stronie szopy na węgiel i drzewo dla lokatorów. Stoi  też drewniana budka, ubikacja. I taki zapach dzieciństwa pamiętam. Świeże siano, zapach nagrzanej od słońca stodoły...W budynku na początku nie było wody...
Czytaj dalej »

czwartek, października 16, 2014

Dzień za dniem

W wolnym czasie okolicę zwiedzam. Przeważnie w sobotę albo w niedzielę. Wsiadamy z mężem w samochód i jedziemy np. do Canpolu koło Człuchowa. Niezbyt wiele tego wolnego, wiadomo, ile by człowiek nie zrobił, zawsze zostaje coś jeszcze. Ale obiad postawiony na stole w restauracji, jeszcze raz tak fajnie smakuje. Przy gotowaniu, wąchasz , smakujesz, i w sumie potem jestem już najedzona samymi zapachami...
Czytaj dalej »

wtorek, października 14, 2014

Plastry do depilacji Velvetic Profi

Na początku września, z okazji  spotkania blogerek, otrzymałyśmy między innymi ten oto produkt. Plastry  z woskiem do depilacji Velvetic Profi . Przyznam, że kiedyś, dawno temu próbowałam używać jakiś plastrów.  Firmy nie pamiętam , w każdym razie , doświadczenia mam traumatyczne. Przy zrywaniu włosków nad górną wargą, naderwałam skórę. bolało, długo się goiło i zniechęciło mnie to...
Czytaj dalej »

Naleśniki z ciasta piwnego - Październikowe wyzwanie "Piwne inspiracje "

Dzisiaj troszeczkę odmienny post niż zwykle.  Uczestniczę po raz pierwszy w wyzwaniu i przyznam, że niemały kłopot miałam, gdy przeczytałam temat.  Piwo czasami się wypije ale żeby jaką potrawę  zrobić, gdzie występuje jako składnik. No cóż, udało się znaleźć przepis w domu rodzinnym .
Naleśniki , gdzie ciasto jest na bazie piwa a nadzienie w sumie można samemu zrobić takie, jak się lubi. Z mięskiem, ze szpinakiem czy jakiekolwiek inne.

Czytaj dalej »

czwartek, października 09, 2014

Dywan z leśnych wrzosów

Nie będzie dzisiaj zbyt wiele pisania, po prostu kilka fotek z widokiem na wrzosy.  Zdjęcia może nie najpiękniejsze, większość telefonem robiona ale jak tu się nie podzielić takimi widokami :) We wrześniu, udaliśmy się z rodziną do lasu, niby na grzyby. Grzybów jednak niezbyt wiele znaleźliśmy ale za to można było nacieszyć oczy pięknem przyrody. Chodzenie po tak miękkim podłożu  to...
Czytaj dalej »

środa, października 01, 2014

Konkurs u Małgorzaty i co u mnie w trawie piszczy .

Jeśli lubicie gotować, pichcić dla  dzieci i męża, przygotujcie posiłek, który mogą zjeść poza domem. Przepiękne pojemniki na drugie śniadanie, lunch, czekają na zwycięzców najsmaczniejszych dań :) Kochani, macie ochotę na takie wspaniałe naczynia, spróbujcie swoich sił w konkursie .                                ...
Czytaj dalej »
Copyright © 2014 Szysia , Blogger