Będę startować a jakże, tylko jeszcze moment czekam na wenę, no i na odrobinę spokoju, żeby móc się zastanowić.
Wiem, że troszkę wysiłku to kosztuje ale dla takiej nagrody warto :)
Wystarczy stworzyć pracę na cześć wiosny w kategorii - kulinaria - poradniki - fotografia - moda - manicure - make up - twórczość literacka - craft / rękodzieło - inne
Jeśli zatem macie ochotę to zapraszam. .
Do wygrania piękna torebka (baner wyżej) oraz zakupy w sklepie Rossman..
Więcej informacji znajdziecie na stronie konkursu KLIK :)
**********
A u mnie znowu przeziębienie. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, żeby dopadło mnie dwa razy w roku.
A tu masz babo placek. Dopiero co w styczniu przechodziłam to samo.
Tym razem postarałam się o antybiotyk, masakra jakaś.
Ogród czeka na uporządkowanie. Tyle prac wokół, pogoda aż serce raduje.
Może dzisiaj chociaż godzinkę popracuję, w sumie gorączki brak, nic sie zaraz nie stanie.
Przegląd szafy jeszcze miał być, nienoszone ciuszki by trzeba usunąć ale nie bardzo mi się chce. No zobaczę, nie wiem dlaczego nie lubię tego robić, chyba taka obrona przed pozbywaniem się rzeczy, które wszak "mogą się jeszcze przydać" :)
Mam też ochotę na jakiś nowy zakup. Coś czego dotąd nigdy nie nosiłam, jakieś zmiany, nie wiem. To jeszcze nie sprecyzowana myśl ale kołacze po głowie :)
Potrzebna mi też jeszcze jedna półka na książki, w starych robi się juz ciasno.
Potrzebne też chęci by tyłek ruszyć i zrobić coś konkretnego.
Potrzebna mi chyba tabletka doskonała, lecząca lenistwo. I to jest dziwne bo teraz gdy wiosna za oknem powinnam tryskać energią a nie zawsze tak jest.
Trzeba sie zmobilizować i pozytywnie nastawić, wiem to, tylko czuję, że w gnatach została być może resztka zimowego przygnębienia. To musi być to.
Ale niedługo pozbędę się paskudztwa i będę szczerzyć zęby do słońca :)
Świetna nagroda, życzę powodzenia. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńPrzeziebienie to paskuda! jak dopadnie to masakra! musisz to jakoś zwalczyć bo to Ty jesteś najweselsza z Nas wszystkich ! kto nas będzie nakręcał na "wariactwa" ;) ? Głowa do góry! a jak porobic w ogródku siostra to ciepło sie ubrać zwłaszcza szyję :)
OdpowiedzUsuńNo i zumbowanie jutro :D
UsuńW ogrodzie godzinkę przesiedziałam, zawinięta pod szyję :) Tylko takie najważniejsze prace, reszta po troszku w następne dni. Do tego pęcherz się zrobił, pierwszy wiosenny, jak co roku. Zatem sezon prac ogrodowych dobrze zaczęty ;)
Usuńa ja mam już coś przygotowanego ;) wrzucę może jutro ;)
OdpowiedzUsuńCzuję, że konkurencja będzie wielka, fajnie, sporo emocji :)))
Usuńpowodzenia :))
OdpowiedzUsuńU mnie cały luty w plecy przez chorowanie, również bez gorączki. Na szczęście im bardziej wiosennie tym lepiej się czuję. Szafę też muszę przejrzeć. Jestem okropna pod tym względem, bo strasznie nie lubię wyrzucać ubrań, chociaż łapię się na tym, że większości ciuchów tej zimy ani razu na sobie nie miałam. Jeśli nie wyrzucę tych najstarszych to nie będę mogła kupić sobie nowych - po prostu miejsca w szafie brak ;)
OdpowiedzUsuńAno z tym miejscem w szafie najgorzej, faktycznie :) A z postępem wiosny mam równiez zamiar przestać chorować :)
Usuńpowodzenia!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie! ;)
Już zgłosiłam się do rozdania :)
UsuńPowodzenia życzę!!!
OdpowiedzUsuńkusząca propozycja:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Ciebie ;))
OdpowiedzUsuńKreska
Powodzenia, ja też się zgłosiłam :)
OdpowiedzUsuńrównież powodzenia życzę :)
Usuń