Magazyn - LATO
Kochani, nowy, pachnący latem magazyn już gotowy do wertowania.
Owocowe lato czeka na Was :)
Mam nadzieję, że niedługo przysiądę na dłużej przy klawiaturze. Okres przyjęć, roczek Liliany i inne imprezy. Osiemnastki i dwa wesela. Do tego urodziny rodziny i wiele innych pobocznych zgromadzeń. Ciężko będzie ale latem tak przeważnie jest.
Pewnie skorzystam z magazynu by zrobić coś smacznego, czego jeszcze nie robiłam :)
O kondycję chciałam powalczyć, jakoś mi nie wychodzi. Na koniec dnia przeważnie ledwo dycham.
No i ogród czeka na pielenie. Dużo innych drobiazgów , które jednak potrzebują poświęcenia i czasu.
I nic mi się nie chce. Normalne to nie jest. Albo to starość, albo witamin mi trzeba , albo zwykłego kopniaka w tyłek.
Też tak czasem macie? Powiedzcie, że tak bo czuję się osamotniona, dziwna i niekompletna.
Za chwilę do banku lecę. Chcę zlikwidować już niepotrzebne konto, okazało się, że muszę z mężem. A że mąż niezbyt często trafia do domu w dni robocze, czas ucieka. A za prowadzenie konta zabierają 10 zł. Zatem dzisiaj biegniemy załatwić to wszystko.
Za oknem słońce, wiatr i cudowny zapach ciepłego dnia, rozgrzanej ziemi, trawy, która mnie uczula, kwiatów, które kocham i śpiew ptaków. Piękny dzień.
I tylko kotka czasami obrzyga mi podłogę, gdy za dużo trawy podgryza.
Szysiu droga. Do niedawna to ja wciąż opowiadałam o braku sił, braku weny. nicniechceniu i totalnym oklapnięciu. Okazało się że organizm dawał mi w ten sposób znać, że mam zauważyć siebie.
OdpowiedzUsuńU mnie wyszło zmęczenie materiału i powrót problemów z tarczycą...
Teraz wracam powoli.
Sprawdź co ten Twój organizm chce Ci powiedzieć, bo może to tylko brak mkroelementów i witamin :)
Pozdrawiam Sabinko. Dużo słoneczka, witamina D to witamina życia :)
Bardzo udany magazyn - na razie jedynie przejrzałam, ale zabieram się do dłuższego czytania :)
OdpowiedzUsuńsporo macie uroczystosci:)
OdpowiedzUsuń