Witam poświątecznie :) Długo nie zaglądałam na blogi ale tak się złożyło, że i wesele w rodzinie zaraz po świętach. I tak dzisiaj sobie dogorywam. Odpoczywam i lenię.
W sumie ładnie się złożyło bo tańce po po takim świątecznym, pełnym stole są bardzo pożądane.
Rozruszałam się , zakwasy są również, a jakże. Wszystko na miejscu.
Teraz powolutku dochodzę do normalności, do zaglądania na blogi i pisania. Jeszcze tylko tylko Sylwestra przeżyć i będzie ok.
Mam nadzieję, że na Nowy Rok poczekam spokojnie w fotelu przed telewizorem i z nogami w górze.
Stopy zmasakrowane, obolałe a wszystkie zawiasy bolą jak piorun :)
I na fotki czekam, ciekawa jestem jak wyszło :) No ale to pewnie troszke potrwa.
Mężuś został niechcący oblany chłodnym barszczem. Troszeczkę się zdenerwowałam w pierwszym momencie bo myślałam , że gorący. W każdym razie cała koszula i podkoszulka była czerwona.
Dobrze, że blisko, mąż szybko poszedł do domu przebrać się a oblane rzeczy zaraz zamoczył w wodzie.
Teraz jeszcze tylko garnitur do czyszczenia bo chociaż specjalnie nie widać, bo ciemny, jednak trzeba to wyczyścić. Zal mi było kelnera bo strasznie się speszył, przestraszył. Przepraszał na okrągło, no ale takie rzeczy przytrafiają się czasami, jesteśmy tylko ludźmi :) Najważniejsze, że barszcz był zimny. Resztę da się naprawić.
Potem bawiliśmy się ładnie dalej. Najbardziej ulubione danie z wesela, jak dla mnie to był jesiotr wędzony. Różne rybki wędzone już jadłam ale tej akurat nie.
I tylko żal pozostał gdy oczy chciały więcej a żołądek mówił już dość :)
Ogólnie mówiąc. Pięknie było.
Teraz muszę nóżki wyciągnąc bo jeszcze spuchnięte deczko.
Jak tylko dojdę do siebie to wracam do czytania i pisania.
Szczęśliwego Nowego Roku kochani !
Wszystkiego dobrego, spełnienia marzeń i pomyślności. Niech spotka Was tylko to co dobre i piękne :))
Buźka :))
Wystrzałowego Sylwka :D
OdpowiedzUsuńKochana mama nadzieję, że spędzimy choć troszkę razem Sylwka wirtualnie :*
OdpowiedzUsuńbuziak
kreska
Oj wytańcowało się ! i najadło :) Ja też odrabiam zaglądanie na blogi bo już długo nie zasiadałam do komputera:) nóżki dochodzą do siebie żołądki też Ha ha ! Pięknego Sylwestra życzę!!!!
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego w Nowym Roku i wielu miłych przemyślen nad dolą wesołą człowieka
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Szczęśliwego Nowego Roku 2014
OdpowiedzUsuńszczęśliwego nowego roku kochana :*******************************************
OdpowiedzUsuńżyczy
KRESKA :*
I ja dodaję moje
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku,
spełnienia postanowień i obfitości pomysłów w pisaniu bloga.
K
Wszystkiego dobrego:)
OdpowiedzUsuńTo dobrze,że wszystko szczęśliwe sie skończyło z tym barszczykiem :)
OdpowiedzUsuńWielu udanych postów, szczęścia i spełnienia marzeń, nawet tych najbardziej szalonych, a co raz, sie żyje !
no to ciezka plama:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego w Nowym Roku:-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńDzięki dzięki dziewczyny :))
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nowym roku ;)
OdpowiedzUsuńO jak tu milo i ciepło :)
OdpowiedzUsuńCzy można? :D A niech to pozwolę sobie ;) 92 to Ja :) :*
Haha :) Będę pamietać , że 92 :)
UsuńWitaj Zebro :)