Kilka dni temu córa znalazła się w szpitalu. Miała mieć usunięty woreczek żółciowy razem z licznymi kamyczkami . Niestety dostała kaszel i operację przełożono aż wyzdrowieje.
Od mamy dostałam przepis na miksturę, która pomaga w takich przypadkach. Skąd ten przepis mama zdobyła, nie mam pojęcia. Nie wiem czy likwiduje kamienie, czy może tylko nie dopuszcza do ataków bólu, nie wiem. Sęk w tym, że kamieni żółciowych jest kilka rodzajów , nie wiem na które działa to najlepiej.
W każdym razie wielu osobom mikstura pomogła. Po kamieniach nie został ślad. A w niektórych przypadkach, po prostu przeciwdziała atakom. Co nie znaczy, że nie trzeba kontrolować się u lekarza. Taką kurację można stosować tylko raz do roku. Nie wiem dlaczego ale częściej nie można.
Tania i łatwa do zrobienia.
Składniki
- 1 litr wody
- 2 duże cebule
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 2 dag świeżej słoniny
Cebulę kroimy w kosteczkę i zalewamy oliwą.
Troszeczkę wygniotłam cebulę w oliwie , tak żeby soki puściły.
Następnie kroimy słoninę, również w drobną kostkę.
Wrzucamy do garnka.
Potem już tylko woda i gotujemy
Trzeba to wszystko zagotować. Jak już zacznie bulgotać, zmniejszamy gaz i gotujemy 20 minut na wolnym ogniu.
Potem cedzimy przez sito. W razie potrzeby, gdyby trochę wyparowało, dolewamy do litra przegotowanej wody,
Trzeba to koniecznie wypić w ciągu jednego dnia. Nie szklankami, w mniejszych ilościach , ale cały litr musi być wypity w ciągu 12 godzin.
Córa wczoraj właśnie wypiła. Ciekawa jestem czy będzie miała jeszcze ataki bólu.
Cóż, mam nadzieję, że nie. Trzeba czekać. Za jakiś czas , pewnie pójdzie na usg i zobaczymy co będzie. Dam znać jak to się skończyło.
Siostra piła i kamienie zniknęły. Chyba. Siostra, odezwij się w komentarzu i powiedz, teraz nie pamiętam, czy jeszcze miałaś ataki czy nie :)
Niesamowita mikstura, u nas na szczęście nikt nie ma z kamieniami problemu, ale przepis zapisuję. może się kiedyś przyda.
OdpowiedzUsuńmoj dziadek pil oliwe z oliwek jakas taka najdrozsza niepamietam juz ale specjalnie ją zamawialismy i pomagała:)
OdpowiedzUsuńCiekawy sposób, ja co prawda nie mam problemu z kamieniami, ale znam osoby, które się z tym borykają. Podam przepis dalej:)
OdpowiedzUsuńPodawajcie podawajcie, nawet jeśli nie pomoże, bo kamienie różne, to nie zaszkodzi.
OdpowiedzUsuńNo i proszę, coś w tej oliwie jest, że pomaga :)
uch, nie napiłabym się tego!
OdpowiedzUsuńHm, ciekawi mnie zawsze przyczyna,czemu u jednego to się dzieje u drugiego nie.
OdpowiedzUsuńOczywiście podam dalej, bo jesli działa to z pewnie, że niech pomaga!