
Nie zdążyłam się dobrze zakręcić, a tutaj już prawie miesiąc od ostatniego wpisu.
Lato przebiega bardzo intensywnie.
Ostatnio nie mogę nawet na tarasie posiedzieć, wciornastki atakują. Nazywamy je przecinkami, niby maluśkie a strasznie uprzykrzają życie. Wystawię nogę za drzwi i po kilku sekundach jest cała w przecinkach :)
Jakiś masowy wylęg . Wiśnie czekają do zerwania, strach jednak wyjść z...