
Wzięło mnie dzisiaj znowu na prace ogrodowe. Słońce pięknie grzało, na początku, potem zaczęło grzmieć i padać .
Zatem nie wszystko zrobiłam, zostanie do dokończenia późnie. Zanczy pierońskie chwasty.
Ogród mam nie w kwadracie, nie w prostokącie ale jakoś tak dziwacznie, pod skosem, z jednej strony po prostu ścięte.
W dodatku cały jest w bardzo nasłonecznionym miejscu. Nie wszystkie...