
Okres przeziębień trwa nadal. Jak już jeden domownik zdrowieje, drugi zaczyna smarkać , kaszleć i chrypieć. Zaraza hula po całej okolicy, i z tego co czytam , wielu z was również choruje . Ja już powolutku wychodzę na prostą, czego i wam życzę. No chyba, że coś nowego zaatakuje.
Za to nasza kicia zdrowa, Spacery po śniegu, w deszczu, nic jej nie rusza. Gdyby tak chciała jeszcze nogi wycierać...